wtorek, 15 grudnia 2015

Rozdział 6

Rozdział 6
James i Carlos pojechali z Camille do szpitala.Camille przyjęli od razu na oddział.

W tym samym czasie Kendall i Logan kłócili się i wyzywali od jeleni,reniferów itp.W końcu Kendall się wściekł.
-Debilu!Twoja dziewczyna zasłabła i jest w szpitalu,a ty zamiast do niej jechać będziesz się kłócić z przyjacielem.
-Masz rację sorry,poniosło mnie.
-Dobra.Teraz jedziemy do Camille
Kendall i Logan wsiedli do samochodu i pojechali do szpitala.Gdy przyjechali szybko poszli do recepcji.
-Dzień dobry.Szukamy Camille Roberts.-Powiedział Logan
-Dzień dobry.Obecnie pani Camille jest na badaniach.
Odeszli od recepcji ponieważ zobaczyli Jamesa i Carlosa.
-I co z Camille?-Spytał Kendall
-Na razie nic nie wiemy-Powiedział Carlos

W tym samym czasie do Camille przyszedł lekarz.
-Mam dla Pani wspaniałą wiadomość
-Jaką?
-Jest Pani w ciąży
-Co?
Camille z jednej strony się cieszyła,bo chciała zostać mamą,a z drugiej strony bała się reakcji Logana.Myślała jak mu o tym powiedzieć.

Minęło parę dni.Logan codziennie odwiedzał Camille.Ona jednak nie powiedziała mu o ciąży.Camille wzięła komputer i weszła w Google Maps,gdzie wyszukała adres Lucy.Camille wstała ze szpitalnego łóżka i zadzwoniła po Taxi.

Pół godziny później Camille stała pod domem Lucy.Podeszłą do drzwi i zadzwoniła domofonem.
-Słucham-Odezwał się głos w słuchawce.
-Tu Camille Roberts.
-A to ty Camille.Wejdź
Camille weszła do środka.Gdy otworzyła drzwi.Camille rzuciła się wściekła na Lucy.
-Co ty robisz!-Krzyknęła Lucy
-Czy ty i Logan chodzicie ze sobą?
-Ależ skąd
-Jakoś Ci nie wieżę
Dziewczyny zaczęły się bić.

Kendall jako jedyny wiedział,gdzie pojechała Camille.Szybko zadzwonił do Logana.
-Hej Logan.Camille pojechała do Lucy.Nie wiem co tam się dzieje ale lepiej tam przyjedź jak najszybciej.
-Ok.Już jadę.
Logan pojechał tak szybko jak się dało.Lucy chciała walnąć Camille.Ta krzyknęła.
-Lucy ja jestem w ciąży!
-Nie obchodzi mnie to!-Krzyknęła i walnęła Camille w głowę z całej siły
Camille opadła bezwładnie na brzuch.
W tej chwili Logan wszedł do domu Lucy.Gdy zobaczył nie przytomnął Camille,wściekł się.
-Co ty zrobiłaś!!!!!!
-Ja....Ja....
-No co ty!
-Ja uderzyłam ja w głowę z całej siły.A ona upadła na brzuch.-Lucy udawała,że się tym przejęła.
Logan szybko zadzwonił po pogotowie.Pogotowie zabrało Camille do szpitala.                                                 
                                                                ***
I jak myślicie.Co będzie z Camille?Czy Logan wybaczy to Lucy?
Tego dowiecie się w następnym rozdziale

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz